Niall: No cóż, następną piosenkę dedykuję [T.I]... To dla Ciebie kochanie! *uśmiecha się, pokazując swoje dołeczki.*
2) *Louis dedykuję Tobie swój pierwszy mecz piłki nożnej.*
Louis: Chciałbym zadedykować mój pierwszy mecz dla kogoś kogo kocham i uwielbiam. Ona sprawia, że jestem szczęśliwy i ona jest bardzo silną kobietą. Ona sprawia, że codziennie mam uśmiech na twarzy i to jest ktoś komu mogę zaufać. Ona zawsze jest przy mnie. Ona stoi przy mnie i kocha mnie i ja kocham ją. [T.I], kochanie ten mecz jest dla Ciebie. *Powiedział wskazując na Ciebie. Podchodzi do Ciebie i zabiera cię na sam środek boiska. Całuję cię w usta, ty się rumienisz, a wszyscy kibice robią "aww".*
3) *Niall patrzy na Ciebie jak wchodzisz do salonu.*
Ty: Niall wszystko dobrze? *On wyciąga ręce do Ciebie i przyciąga cię bliżej niego, tak, że siedzisz mu na kolanach. On głaszcze cie po włosach i mówi do Twojego ucha.*
Niall: Dzisiaj wyglądasz bardzo pięknie. *Patrzysz na niego.*
Ty: Co?
Niall: Uhm. *Ty zaczynasz się śmiać.*
Ty: Jesteś taki śmieszny Niall. *Powiedziałaś i go pocałowałaś. Ty razem z nim chichoczesz pomiędzy pocałunkami.*
Ty: Ty też wyglądasz piękne. *Powiedziałaś. Twoja ręka wślizguje się pod jego koszulkę, a on mówi..*
Niall: Następnym razem to ja przejmę inicjatywę. *Mówi. Patrzysz na niego i nie możesz się oprzeć, więc pozwalasz mu przejąć kontrolę.*
4) *Jadąc do domu, piszesz z Liamem o tym, że nie miałaś dobrego dnia w pracy. Liam ma pomysł. On cierpliwie czeka przy drzwiach, aż wrócisz do domu. Kiedy wchodzisz, on całuję cię w policzek, jak zawsze i zaprowadza cię po schodach do drzwi.*
Liam: Cuda czekają.. *powiedział z uśmiechem na twarzy. Ty otworzyłaś drzwi i zobaczyłaś co jest w Twojej sypialni.*
*Liam zapalił świeczki o zapachu lawendy w sypialni i łazience. Rozsypał fioletowe płatki kwiatów po podłodze i łóżku. Na szafce obok łóżka leżało opakowanie prezerwatywy.*
Liam: To będzie miłe zakończenie dnia. *Zachichotałaś i spojrzałaś na niego, gdy stał w drzwiach. Podeszłaś do niego i powiedziałaś.*
Ty: Cuda nie czekają, cuda przyszły. *Zaczynasz go całować.*
5) Zayn: Co robisz? *Zayn mówi, gdy wchodzisz do pokoju.*
Ty: Pomyślałam, że moglibyśmy zrobić dzisiaj coś ciekawego. *Powiedziałaś z uśmiechem. Zayn siedzi na krześle naprzeciwko Ciebie. Zayn zaczyna przegryzać wargę, gdy zbliżasz się do niego.*
Zayn: Jesteś pewna? *pyta, patrząc na Ciebie.*
Ty: To jest jedyna rzecz, której jestem pewna. *patrzysz na niego, z błyszczącymi oczami.*
*Podchodzisz do niego jeszcze bliżej. Siadasz mu na kolanach i owijasz nogi wokół jego talii. Zayn podnosi cię, kładzie cię na łóżku i zaczyna cię całować.*
6) Harry: Kochanie, nie drażnij mnie tak. *Mówi, niby poważnym głosem.*
Ty: Jak? *Zapytałaś, zachowując się tak, jakbyś nie wiedziała, co zrobiłaś.*
Harry: Kochanie... *Mówi, zamykając oczy.*
*Ciśniesz mocniej na jego krocze. W ciągu sekundy, Harry odwraca się, że teraz to ty jesteś pod nim.*
Harry: Tak. *Powiedział, całując Twoją szyję, ale ty nie chcesz, żeby on przejął kontrolę.*
Ty: Moja kolej. *Powiedziałaś z uśmiechem. Odwróciłaś się, że teraz ty byłaś na nim. Harry uśmiecha się i pozwala ci przejąć kontrolę.*
7) *Ty i Liam spędzacie dzień w centrum handlowym. Jeden z fanów dał mu złoty łańcuch, który teraz ma na sobie. Po zrobieniu sobie z nim zdjęcia, zatrzymałaś się.*
Liam: Co jest?
Ty: Z tym naszyjnikiem wyglądam jak prawdziwy bandyta. *Ty zaczęłaś się śmiać.*
Liam: Tak prawdziwy Liam Bandyta Payne. *Powiedział i oboje wybuchnęliście śmiechem.*
8) *Ty i Zayn zabieracie swoją córkę aby zobaczyła 2 wujków z One Direction.*
Ty: Słońce, stań do zdjęcia z wujkiem Liamem i Harrym! *Powiedziałaś podniecona. Zayn idzie z córką do Liama i Harry'ego i ustawia się też do zdjęcia. Ty zrobiłaś zdjęcie i powiedziałaś, że wyszło perfekcyjnie.*
9) *Stoisz bardzo blisko sceny, a Liam siedzi przed Tobą. Chłopcy w tej chwili śpiewają "Little Things" i Liam zaczyna robić do Ciebie śmieszne miny. Nie możesz powstrzymać się od śmiechu.*
10) Ty: Musisz iść? *pytasz, błagalnym głosem. Harry całuję cię w czoło i mówi.*
Harry: Obawiam się, że tak. *Muska Twój nos, swoim nosem i mówi.*
Harry: Wrócę zanim się zorientujesz.
_________________________________________________________________________________
DOSTAŁAM 3 Z NIEMCA Z TESTU DIAGNOSTYCZNEGO, YEEY!
CO U WAS MIŚKI W SZKOLE?
WSZYSTKO DOBRZE?
JA NADAL CHORA RAZEM Z BRATEM HAHA XD
BARDZO, ALE TO BARDZO WAS PRZEPRASZAM, ŻE SĄ TAKIE IMAGINY, A NIE Z GIFAMI.
WYBACZYCIE MI TO? PO PROSTU TAK.. JAKOŚ WYSZŁO. BARDZO WAS PRZEPRASZAM STRASZNIE!! :(((((
MAM NADZIEJĘ, ŻE "TYMI" IMAGINAMI WAM POPRAWIŁAM HUMOR.
Cudowne :) Aż mi się mordka uśmiechnęła <3
OdpowiedzUsuńSą super ;)
OdpowiedzUsuńja też jestem chora i nic mi się nie chce
Suer PER FECT <3333
OdpowiedzUsuńU mnie w szkole jest zajebiście. Czwóreczka z fizyki i piąteczka z biologii :3 Jednak powiem ci, że musiałaś mnie chyba przez internet zarazić, bo siedzę z gorączką, a wokół mnie masa chusteczek. Jednak mój humorek się poprawił, gdy w końcu zobaczyłam, że dodałaś imaginy kotku <3 Zadajesz głupie pytania pisząc, że masz nadzieję, iż mamy lepszy humor - zawsze nam poprawiasz humor głuptasku :* Tak przy okazji - to wiesz, że masz tak samo na imię jak moja najlepsza przyjaciółka. Każda z moich przyjaciółek ma na imię Weronika. Przypadek? Nie sądzę :P
OdpowiedzUsuń~ Jak będziesz miała czas to napisz do mnie na maila :)
Pozdrawiam gorąco króliczku xoxo
Gratuluję skarbie!
UsuńWow, cztery z fizyki? Ja mam same 3 lub 2, bo nie ogarniam jej i nie umiem. Wiesz co, możliwe, że cię zaraziłam, bo ja co chwilę chodzę z chusteczkami, pije syrop i kaszle. Tak dodalam je, ale wiem, że wczoraj ich nie dodałam, po prostu nie miałam weny.. przepraszam. Zadaje głupie pytania wiem, ale specjalnie je zadaje, bo gdy ja czytam to co napisałam, to ja myślę, że są głupio napisane, nie estetycznie itd. I dlatego wam się pytam. Pytam się czy poprawiłam wam humor, bo gdy piszecie, że tak to moje serce się raduje :)
U mnie w szkole, to ja mam tyle Weronik, że jak ktoś jakąś woła, to co chwilę myślę, że o mnie chodzi, ale na szczęście mam pseudonim, więc jest ok. - Jasne niedługo odpisze na maila.
Pozdrawiam ciepło słoneczko xoxo
Gratuluję skarbie!
UsuńWow, cztery z fizyki? Ja mam same 3 lub 2, bo nie ogarniam jej i nie umiem. Wiesz co, możliwe, że cię zaraziłam, bo ja co chwilę chodzę z chusteczkami, pije syrop i kaszle. Tak dodalam je, ale wiem, że wczoraj ich nie dodałam, po prostu nie miałam weny.. przepraszam. Zadaje głupie pytania wiem, ale specjalnie je zadaje, bo gdy ja czytam to co napisałam, to ja myślę, że są głupio napisane, nie estetycznie itd. I dlatego wam się pytam. Pytam się czy poprawiłam wam humor, bo gdy piszecie, że tak to moje serce się raduje :)
U mnie w szkole, to ja mam tyle Weronik, że jak ktoś jakąś woła, to co chwilę myślę, że o mnie chodzi, ale na szczęście mam pseudonim, więc jest ok. - Jasne niedługo odpisze na maila.
Pozdrawiam ciepło słoneczko xoxo
Super! Jakieś niektóre takie trochę zboczone ale mi się takie podobają c: BOSKIE~!
OdpowiedzUsuńGenialne ;) czytalam je z bananem na twarzy ;) nierozumiem tylko jednego ? Czemu zadajesz pytanie retoryczne ? Nie ma takiego dnia gdy dodajesz post zebysmy nie byly szczesliwe ;) bardzo ci dziekuje za to co dla nas robisz jestes wielka !! <3
OdpowiedzUsuńAw Aduniu!
UsuńWiem, że zadaje głupie pytania, ale zawsze wolę się upewnić. Gdy ja czytam to co napisałam, to wydaje mi się to głupio napisane, więc was pytam. Gdy piszecie, że poprawiłam wam humor, to cieszę się jak szalona :)
Kocham cię
Twoja,
vansbiebz
Cudowne są xD Humor lepszy jest ^u^
OdpowiedzUsuńTrochę się zapuściłam z odwiedzaniem, ale nadrabiam :)
Ryj mi się cieszy.. Dzięki wielkie. ;P
OdpowiedzUsuń1) Redaktor: Niall, dla kogo chcesz zadedykować następną piosenkę? *pyta z zaciekawieniem.*
OdpowiedzUsuńNiall: No cóż, następną piosenkę dedykuję [T.I]... To dla Ciebie kochanie! *uśmiecha się, pokazując swoje dołeczki.*
Niall nie ma dołeczków ;o