piątek, 18 października 2013

#288 Krótkie imaginy

WEJDŹCIE I KOMENTUJCIE http://brothers-from-another-mother.blogspot.com/ NAPRAWDĘ, TO TYLKO KILKA MINUT, A DZIEWCZYNA SIĘ UCIESZY. ZRÓBCIE COŚ DOBREGO :) 

SZANTAŻ 21 WIEKU: BO NIE NAPISZĘ IM AGINÓW!! HAHAHAH XD






1) *Zayn i ty spotkaliście się po raz pierwszy i rozmawialiście ze sobą*.
Zayn: Hej [T.I].. Muszę już iść, ale.. podaj mi Twój numer i zadzwonię do Ciebie. *uśmiecha się.*
  


2) *Oczy Zayna obserwują cię, gdy chodzisz po pokoju*.



3) *Niall próbuję udawać Ciebie, jak tańczysz, żeby cię rozśmieszyć*.



4) *Twój i Nialla ślub. Niall decyduję się zaśpiewać na nim piosenkę, specjalnie dla Ciebie*.
  


5) *Jesteś na Skype z Harrym i on pokazuje ci Liama*.
Harry: On bardzo za Tobą tęskni, jest taki cały dzień. *pokazuje Liama.*
image


6) *Liam stara cię rozśmieszyć, gdy wróciłaś do domu po męczącym dniu w szkole*.



7) *Louis się w Tobie podkochuje, ale ty o tym nie wiesz. Pewnego dnia pokazujesz Louisowi i reszcie, chłopaka, który złamał ci serce*.
Louis: Poważnie człowieku, dlaczego zrobiłeś to [T.I]? Powinieneś wiedzieć najlepiej. Ona jest piękną dziewczyną, a ty całkowicie pożałujesz za to co zrobiłeś kolego, ona nie potrzebuję cię tak czy inaczej, prawda chłopcy? *patrzy na chłopaków.*



8) *Podobasz się Louisowi i kiedy Niall mówi coś do Ciebie, słuchasz tego co mówi, ale Louis próbuję zdobyć Twoją uwagę, uśmiechając się do Ciebie.*



9) Harry: Hej, [T.I] zobacz! *mówi i trzyma w ręku kubek.* Tu brakuje uchwytu. *patrzy na Ciebie.*
Ty: Nie... Nie sądzę, żeby brakowało uchwytu, Haz. *chichoczesz i nachylasz głowę, Twoje oczy patrzą na kubek.*
Harry: A jednak brakuję.. Jak inaczej chcesz żebym się napił? *mówi, kładzie kubek na płaskiej ręce i przechyla do ust.*
Ty: O mój Boże. *kręcisz głową i się śmiejesz.*
  


10) Redaktor: Jaką pierwszą rzecz, zrobiłeś, gdy wróciłeś do [T.I] do domu po długim czasie bycia w trasie? *pyta Harry'ego. Bez słowa, Harry szybko zaczyna rozpinać swój pasek od spodni.*
Redaktor: Naprawdę? *rozszerza swoje oczy.*
Harry: Absolutnie. *odpowiada.*
Redaktor: Ściągnąłeś je, a następnie..
Harry: O mój.. Nie, ja tylko żartowałem. *mówi i nieśmiało chichocze.* Podchodzę do niej, chwytam ją w swoje ramiona i staliśmy tak przez chwilę. Całuję ją, siadamy i wysłuchała całej mojej historii o trasie. Ona jest super, ona zawsze na mnie czeka. A najważniejsze, że jest to osoba, która, czeka dla Ciebie w domu, gdy w końcu wracasz.
  






_________________________________________________________________________________

TWITTER -> KLIK

TUMBLR -> KLIK

NAPRAWDĘ PISZCIE DO MNIE. BARDZO CHĘTNIE WAS POZNAM :) JA NIE GRYZĘ :)

IMAGINY Z JUSTINEM DODAM JUTRO BO DZISIAJ JUŻ JEST PÓŹNO I MAMA MI KAŻE SCHODZIĆ.

MAM NADZIEJĘ, ŻE IMAGINY BĘDĄ WAM SIĘ PODOBAĆ.

LICZĘ NA DUUŻO I DŁUUGIE KOMENTARZE :)

MIŁEGO CZYTANIA XD

5 komentarzy:

  1. ŚWIETNE!CUDOWNE!NIESAMOWITE!
    TYLKO TYLE MOGE NAPISAĆ!
    KOCHAM TE Z LOUISEM <333

    OdpowiedzUsuń
  2. boskie najlepsze z harrym
    kiedy dodasz coś na bloga o JB
    mogłaś byś z robiś bloga z ross lynch?
    proszę !!!!!!!

    OdpowiedzUsuń